|
|
 |
 |
 |
Koty - na płoty
Tragedia
Artur Jan Szczęsny data 14.04.2010, o 09:53 (UTC) | | | Śmierć pasażerów i załogi prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem to olbrzymia tragedia. Przyczyny? Gdy się nie chce wierzyć w sprzeczne komunikaty dochodzące z Rosji, to aż chce się zapytać: qui bono? Za jednym zamachem prezydent, szef NBP, rzeczniki praw obywatelskich, szef IPN. No i całe dowództwo sił zbrojnych. Powstrzymam się od hipotez i sugestii. Napisze tyle - ta sprawa wymaga dokładnego i wielokrotnego zbadania. I nie dać niczego zamieść pod dywan!
Partia rządząca ma tymczasem rzadką okazję zawłaszczyć pełnię władzy. Pewnie spróbuje, wbrem deklaracjom, bo w hipokryzji są oni mistrzami. Wyraźnie manipulowane demonstracje przeciwko pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu są tego dowodem.
A w ogóle to stosunkowo mało mi przeszkadza zakłamanie mediów, które dopiero po tym wypadku oddały sprawiedliwośś Lechowi Kaczyńskiemu, bardziej przeszkadza stary kołtun na mózgu współczesnych "postępowców". To wyjątkowo nietolerancyjna, karmiąca siebie i innych nienawiścią, barbarzyńska banda. Ciekawe, czy mają duszę? | | | |
|
Groby na Kresach
Artur Jan Szczęsny data 17.04.2008, o 11:53 (UTC) | | | Wiele słyszymy o braku szacunku dla polskich grobów, zwłaszcza wojskowych na dawnych Kresach. Stosunek do poległych to chyba głównie pokłosie rewolucji bolszewickiej i rzezi, które potem nastąpiły. Nie szanowano żywych, przestano szanować i umarłych.
Ideologia stała się ważniejsza od przyzwoitości. Dodatkowo, na wschodnich terenach walka szła wszędzie, o wszystko. Było okrutnie. Bo jeszcze przecież wybuchły pracowicie hodowane przez Ochranę resentymenty antyżydowskie, no i rzuciły się na siebie, czasami zupełnie oddolnie, wyzwalające się i kształtujące narody.
Później sowieci świadomie wymazywali pamięć ziemi w ramach „materializmu historycznego” a teraz... Na dawnych Kresach są wyłącznie młode państwa. Prócz kompleksów młodszego lecz ambitnego brata dochodzą odziedziczone po sowietach przekonania, że niczego wcześniej tu nie było, a w każdym razie niczego wartościowego. Cmentarze niebezpiecznie przypominają żywą niegdyś a zamordowaną przeszłość.
Zabrakło Boga, skończyła się moralność. | | | |
|
Pierwszy kwik
Arturion data 17.04.2008, o 11:21 (UTC) | | | Pierwszy kwik towarzyszy zarówno narodzinom, jak i śmierci. uczeni chińscy juz dawno stwierdzili, że zawsze towarzyszy nam jakiś kwik. Wspierają ich specjaliści od pragmatyzmu władzy, często publikując zaskakujące czasem uzasadnienia. A u nas? U nas budzi moje przerażenie fatalny poziom mediów i ich bezkrytyczny stosunek do Nowego Lepszego Ładu Informacyjnego w duchu teodemokracji (ubóstwienia demokracji i tolerancji rozumianych dialektycznie). Ale po co kwiczeć? Człowiek nie świnia - umiera rycząc. | | | |
|
|
| Dzisiaj stronę odwiedziło już 19 odwiedzającyZajrzyj też jutro! |
|
 |
|
|
 |
Pracuję nad tym... :-)
|
 |
|
|
